Prace nad ustawą lekową.
Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji wraz z Komisją Ustawodawczą i Zdrowia przyjęły rozwiązanie, które to prawo obwarowuje dla osób powyżej 75 roku życia otrzymujących najniższe świadczenia. Na skutek sprzeciwu rządu i rozbieżności zdań w klubach uznano, że projekt wymaga dalszych prac. Zadanie przeanalizowania całej sprawy przypadło senatorowi Janowi Rulewskiemu.
W tym celu, w swoim biurze senatorskim, senator Jan Rulewski zorganizował konsultacje z udziałem: przedstawicieli Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ, Izby Aptekarskiej, bydgoskiego MOPSu, Związku Inwalidów Wojennych oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Farmaceutycznego.
Zaproszenia nie przyjęła Bydgoska Izba Lekarska.
Dyskutowano o zastrzeżeniach i zagrożeniach jakie mogą się pojawić podczas bezpłatnej dystrybucji leków dla blisko 100 tysięcy uprawnionych.
Są to: nadużycia, nadmierna konsumpcja leków, niesprawiedliwe kryterium oceny, inne formy dystrybucji.
Po burzliwej dyskusji, zgodzono się, że rozwiązanie ma rację bytu dopiero w 2016 roku, po wprowadzeniu do praktyki leczniczej e-recept. Wówczas lekarze w całym kraju będą mieli podgląd wypisywanych recept, NFZ będzie mógł kontrolować ich częstotliwość, dodatkowo będzie można przetwarzać dane mówiące o kierunkach i potrzebach dystrybucji leków dla 75-latków.