68. posiedzenie Senatu
Uwagę senatora Rulewskiego skupił budżet, a zasadniczo poprawki do budżetu.
Oceniając budżet jako dobry, lecz nie beznadziejny wskazał na dobre strony warunkujące: dalszy wzrost gospodarczy na poziomie 3,5 %, gwarancję pracy służb państwa, inwestycje infrastrukturalne, których nie podejmuje się kapitał, budowa dróg, zbiorników, regulacje rzek a nawet zaopatrzenie w energię.
Niebeznadziejny tzn. zamrożenie płac w budżetówce już 7 rok, utrzymujący się wysoki poziom bezrobocia, brak nadzoru nad wpływami budżetowymi z VAT i akcyzy.
Senator zaniepokoił się obojętnością rządu w napędzaniu polskiej rzeki piwa. Zajmujemy obecnie II miejsce na świecie – 110 litra na osobę, brakiem środków na zadośćuczynienie krzywd opozycji antykomunistycznej, kosztami leków dla emerytów i osób przewlekle chorych.
Jan Rulewski zgłosił trzy poprawki:
- 25 mln zł. na realizację ustawy o opozycji antykomunistycznej,
- 50 mln zł. na pomoc lekową dla emerytów o najniższych dochodach,
- 5 mln zł dla samorządów przeznaczonych dla repatriantów z Donbasu.
Środki pochodziłyby z nadzwyczajnych zysków ze sprzedaży gruntów popegeerowskich. Ostatnie dwie poprawki nie zdobyły uznania i odpadły. Pierwsza wywołała, niespotykane do tej pory, wydarzenia w klubie PO. Dwóch Janów: Wyrowiński i Rulewski zagrozili rezygnacją wobec szefostwa klubu i partii. Do buntu przyłączali się inni. W efekcie szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński zapowiedział procedowanie ustawy bez stanowiska rządu.
Senat przyjął poprawkę niemal jednogłośnie, swój sprzeciw zaakcentowali jedynie Cimoszewicz i Kutz.
Na zakończenie senator wygłosił oświadczenie w związku ze śmiercią wybitnego działacza Wolnych Związków i Solidarności - Edmunda Bałuki oraz wybitnego socjologa prof. Wnuka Lipińskiego, także działacza społecznego i Solidarności opozycjonisty.
Treść oświadczenia tutaj